W Q2 kibice w końcu doczekali się spodziewanego od początku sesji deszczu. Niewielka mżawka pojawiła się pod koniec Q2, gdy wszyscy kierowcy zdołali już pokonać swoje okrążenia na gładkich oponach. Na dobre rozpadało się już po zakończeniu Q2.
W Q2 wszyscy, za wyjątkiem Valtteriego Bottasa, korzystali z opon supermiękkich, a najlepiej wyszło to Sebastianowi Vettelowi, który w końcówce wyprzedził Kimiego Raikkonena.Niemiec ustanowił nowy rekord toru uzyskując czas 1:41,501, wyprzedzając o 0,032 sekundy Kimiego Raikkonena i o 0,052 sekundy Lewisa Hamiltona.
Do decydującej o losach pole position trzeciej części kwalifikacji nie udało się przejść: Nico Hulkenbergowi, Marcusowi Ericssonowi, Charlesowi Leclercowi oraz obu kierowcom Toro Rosso- Gasly'emu oraz Hartley'owi.
25.08.2018 15:52
0
0,05 sekundy czyli przewaga Sebastiana nad Lewisem jest minimalna choć to są aż dwie pozycje. Mamy zatem trzy możliwości albo Ferrari nie odskoczyło Mercedesowi a miało albo kierowcy są akurat nie w formie lub są przeciętni albo Lewis ich bije umiejętnościami w rzekomo słabszym wózku. Coś na rzeczy tu być musi.
25.08.2018 15:53
0
Ciekawe czy Ocon coś ugra na slickach?
25.08.2018 16:08
0
VetTel..ponownie zapraszam na tor cartingowy..wstyd..fuksciasty 4 krotny mistrz traci na sliskim okr?zeniu 0.7sęk a realnie to 1,5..bo jechał po Hamilton..A tor błyskawicznie przesychał..
25.08.2018 16:08
0
@2 ugrał 3 czas
25.08.2018 16:08
0
VetTel..ponownie zapraszam na tor cartingowy..wstyd..fuksciasty 4 krotny mistrz traci na sliskim okr?zeniu 0.7sęk a realnie to 1,5..bo jechał po Hamilton..A tor błyskawicznie przesychał..
25.08.2018 16:26
0
@4. Janusz f1 - tak ale pisałem to w czasie gdy jechał na slickach przed zmianą opon a potem już było inaczej :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się